Nie mam pojęcia. Jakbym miał zgadywać, to bilans byłby na plus, tak jak mówisz. Trzeba nam ekonoma. Ekonomisty. Ekonospecjalisty.
@rogatywieszcz @nomadbynature pytanie, czy bilans finansowy to dobra metryka. Zadowolenie mieszkańców też warto brać pod uwagę imho. Bo jak tylko bilans się liczy, to burzmy bloki mieszkalne i budujmy kasyna xd
Na chłopski rozum, zadowolenie powinno wynikać z bilansu, a jeśli nie wynika, to znaczy się jakaś monopolizacja nastąpiła i dlatego ludzie wychodzą strzelać do turystów (na razie wodą).
Czyli problem leżałby w tym, co opisałeś w poprzednim trąbnięciu - w tym, że ludzie nie posiadają mieszkań, w których mieszkają. Ja też nie posiadam, jakby mnie wywalili, żeby oddać turystom, to może bym szedł na takie protesty, zakładając, że miałbym w ogóle do tego głowę.
@rogatywieszcz @kuba @nomadbynature Problem to brak kontroli przez administrację danego regionu nad tym co się w tych branżach dzieje. Brak uregulowania, a nawet zlimitowania pewnych kwestii prowadzi niestety bardzo szybko do tego typu chaosu. Np. lokalny rząd w Bayern po protestach ludzi ustanowił takie regulacje, zmieniono mocno prawodawstwo i skończyły się cyrki z szemranymi praktykami agencji nieruchomości i podobnych firm oraz właścicieli prywatnych także. Było to już notabene konieczne.
@rogatywieszcz @nomadbynature tak, jest monopolizacja - zagraniczni milionerzy kupują mieszkania i przerabiają je na airbnb. Zyski są wyprowadzane z kraju
@kuba @rogatywieszcz @nomadbynature Tak, to też. Dodatkowo nie spójne, dziurawe, po macoszemu zrobione prawodawstwo również się przyczynia do takich sytuacji oraz problemów z nich wynikających. Omijanie prawa i wykorzystywanie jego luk dla własnych materialnych korzyści stało się w niektórych krajach nawet swoistym sportem narodowym. Na nieszczęście dla mieszkających tam ludzi.